Tyle szczeniąt w Medorze w krótkim czasie, to nawet szefowa nie pamięta 😜  dzisiaj wyjęliśmy z nory, spod baobabu 😎kolejne pięć, a było ich,,aż osiem ale trzy porwał lis. Jakie piekło ludzie gotują tym biednym psom, a już szczególnie suczkom, które nie dość, że bezdomne, to niekastrowane🥲😳 Sunia przemiła, merdająca z dystansu ogonem, starała się jak mogła ochronić swoje maluchy. Powiemy wam, że było ciężko, nasz hunter wczołgał się pod drzewo i wyciągał na chwytaku po jednym piesku. Dzieci i mama, na szczęście zdrowe. Trwa identyfikacja i odrobaczanie. Szukajmy im domów, bo mamy już na stanie czternaście sztuk. Uwaga, są tylko chłopaki, nie ma żadnej dziewczyny👍
